PRoto.pl: Czy bycia kreatywnym można się nauczyć? Niektórzy twierdzą, że jest to wrodzona predyspozycja, którą albo posiadamy albo nie.
Dr Aneta Chybicka, autorka książki ==Outside the box==: Z kreatywnością rodzi się każdy człowiek, a więc nosimy ten naturalny potencjał w sobie od urodzenia. I tu mam dla Was, Drodzy Czytelnicy, bardzo dobrą wiadomość! Kreatywność można rozwijać i doskonalić dokładnie tak, jak doskonali się umiejętności matematyczne, językowe czy fizyczne. A więc kreatywność pozostaje w zasięgu ręki każdego z nas. Ludzki mózg ma ogromny potencjał twó;rczy i jeśli tylko zechcemy, możemy go usprawniać, rozwijać i doskonalić za pomocą dostępnych profesjonalnych narzędzi, jakie na przykład prezentuję w książce. Podczas treningów twórczego myślenia czy szkoleń z zakresu kreatywnego rozwiązywania problemów, każdy może się nauczyć myśleć w oryginalny sposób. Badania Karen L. Westberg (1996) dowodzą, że już osoby uczestniczące w kilkugodzinnych zajęciach twórczego rozwiązywania problemów wykazują wzrost poziomu kreatywności, a przyrost ten utrzymuje się w czasie. Proces twórczy może być umyślnie wywoływany w kontrolowany sposób. Owszem, każdego z nas charakteryzuje pewien stały poziom kreatywnego potencjału, warunkowany cechami osobowościowymi, lecz nawet najbardziej „nietwórcze” osoby w sprzyjających warunkach mogą stać się bardziej kreatywne.
PRoto.pl: Do kogo skierowana jest książka?
A.Ch.: Książka skierowana jest do każdego, kto chce rozwinąć jedną z najpotrzebniejszych współcześnie kompetencji, jaką jest kreatywność. Jest praktycznym poradnikiem, który pomoże nam kierować zarówno swoimi działaniami, jak i działaniami grupy w taki sposób, by dojść do konstruktywnych rezultatów. Dowiemy się z niej, jak rozwinąć umiejętności indywidualnej i grupowej pracy z wykorzystaniem technik twórczego myślenia, aby przygotować się do tworzenia, oceniania i wdrażania innowacji. Znajdziemy tu opis różnorodnych metod i narzędzi, które mają na celu przygotować nas do indywidualnej i grupowej pracy kreatywnej. Nauczy nas, jak działać i myśleć kreatywnie.
PRoto.pl: Co możemy zyskać, mam tu na myśli zarówno wymiar zawodowy, jak i osobisty, rozwijając kreatywność?
A. Ch.: Kreatywność jest jedną z najbardziej pożądanych obecnie na rynku kompetencji. W dobie dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości, to ona decyduje o tym, czy odniesiemy sukces. Pozwala na odnalezienie szybszych, tańszych, efektywniejszych lub po prostu nowych rozwiązań czy idei. Ponadto, kreatywność pomaga nam w szybszym podejmowaniu decyzji zarówno zawodowych, jak i osobistych, w unikaniu na co dzień w naszej pracy pułapek myślowych, a także na znajdowaniu nowych, dotąd nie zaproponowanych, odpowiedzi na stare problemy. Dzięki kreatywnemu myśleniu możemy jeszcze bardziej efektywnie wykorzystać już istniejące informacje, rozwijać wizjonerskie myślenie „jak może być”, zamiast skupiać się na tym „jak jest”.
PRoto.pl: Co osłabia nasze twórcze myślenie?
A.Ch.: Badania, które prowadziłam w ramach pracy doktorskiej, dowiodły, że oddziaływanie na sytuację osób badanych podwyższa lub obniża poziom kreatywności. Można więc sytuacyjnie wywoływać warunki sprzyjające tworzeniu czy wymyślaniu innowacji. Siła kreatywności rośnie po prostu dzięki systematycznej praktyce „joggingu intelektualnego”, czyli wykonywaniu ćwiczeń mózgu. Aby móc tworzyć innowacyjne rozwiązania, trzeba stosować się do kilku reguł, które są określane jako reguły twórczego myślenia. Są to normy zachowań, których wszyscy muszą przestrzegać w trakcie pracy nad rozwiązaniem problemu. Reguły twórczego myślenia tworzą warunki sprzyjające temu, by rosła kreatywność wszystkich członków grupy. W taki sposób powstaje środowisko stymulujące opracowywanie innowacyjnych rozwiązań. Twórcze myślenie zdecydowanie osłabia nerwowa atmosfera, presja czasu, czy brak możliwości wyjścia poza utarte schematy spowodowane czynnikami zewnętrznymi, jak na przykład zasady panujące w firmie.
PRoto.pl: Jak przekonać zespół/klienta/przełożonego, że metody twórczej pracy są dobrym kierunkiem i mogą przynieść nam w dłuższej perspektywie wiele benefitów?
A.Ch.: W dzisiejszych czasach tempo zmian jest tak szybkie, że każdy element, który nas otacza, podlega nieustannym zmianom, udoskonaleniom. Aby móc iść do przodu i rozwijać się, firma musi konkurować na rynku z innymi poprzez coraz bardziej kreatywne i innowacyjne rozwiązania. Zmiany technologii czy trendów zachodzą w lawinowym tempie i przedsiębiorstwa nie mogą ich lekceważyć. Dlatego zatrudnieni w firmie ludzie muszą błyskawicznie reagować na ruchy konkurentów i zmieniające się potrzeby klientów. To wymaga nieustannego wdrażania nowych niestandardowych rozwiązań, a także usprawnień organizacyjnych na każdym szczeblu i w każdym obszarze. Tylko twórcza praca zespołu, i każdego człowieka w firmie, może w dzisiejszych czasach prowadzić ją do sukcesu na rynku. Należy wspierać i nagradzać każdą osobę w firmie, która myśli, funkcjonuje i pracuje nieszablonowo. Firma powinna stwarzać przyjazną, otwartą na nowe rozwiązania atmosferę, zachęcać do wymiany myśli czy wspólnej twórczej pracy, a na efekty nie będzie trzeba długo czekać. W książce cały rozdział poświęcałam na wskazówki, jak rozruszać skostniałą organizację. Prowadzę również warsztaty z technik innowacyjnego myślenia, więc każdy może przetestować i poczuć korzyści, jakie wynikają z wprowadzenia metod twórczej pracy w swojej firmie, na swoim własnym przykładzie.
PRoto.pl: Jak reagować na propozycje innych osób, które powstają podczas burzy mózgów? W książce pisze pani o technikach oceniania pomysłów.
A.Ch.: Fazy generowania i oceniania pomysłów różnią się, jeśli chodzi o rodzaj wykorzystywanych w ich trakcie procesów poznawczych. Dlatego faza oceny pomysłów wiąże się z zagrożeniami, których można uniknąć, stosując zabiegi merytoryczne i konkretne techniki. Między sesją generowania rozwiązań, a etapem oceny moderator powinien zorganizować dłuższą przerwę. Jest to szczególnie ważne wówczas, gdy pomysły oceniają te same osoby, które je wymyśliły. Unikniemy wtedy efektu ojcowskiego/matczynego. Jeśli pomysły oceniane są przez te same osoby, które je wypracowały, to ocena może być nieobiektywna, pomysły własne są oceniane wyżej niż cudze. Dlatego często stosuje się zabieg polegający na tym, że autorzy rozwiązań opisują je i przekazują do oceny innej grupie, nieuczestniczącej w fazie generowania pomysłów. Inną metodą jest WZI, która polega na ocenianiu każdego pomysłu pod kątem jego zalet (Z), wad (W) oraz interesujących, wzbudzających zaciekawienie aspektów (I). Kolejnym sposobem może być technika porównywania parami, która pozwala wybrać najkorzystniejsze rozwiązanie z dwóch zaproponowanych, aż pozostanie jedno, najlepsze zdaniem grupy. Godna polecenia jest także technika kryteriów krytycznych. Pozwala ona wziąć pod uwagę różne czynniki oceny (priorytety) i umożliwia uwzględnienie w ewaluacji różnej wagi wybranych elementów. Te wszystkie i kilka innych technik zawarłam w rozdziale poświęconym ocenie pomysłów.
PRoto.pl: Jakie pani widzi korzyści z metod twórczego myślenia stosowanych przez osoby pracujące na co dzień w branży PR i zajmujące się komunikacją?
A.Ch.: Stosowanie metod opisanych w książce otwiera poznawczo na proces twórczego myślenia. Innymi słowy „rozmraża poznawczo”. Tym samym zwiększa się zakres naszych pojęć. Przestajemy być zero-jedynkowi. Zaczynamy widzieć różne odcienie naszej rzeczywistości, co może znacznie rozszerzyć perspektywę osoby pracującej w PR-ze i zajmującej się komunikacją. Pracując w oparciu o metody kreatywne, stajemy się bardziej efektywni, a tym samym ubogacamy w ten sposób grupę, z którą współpracujemy. Natomiast łącząc w grupie nasze potencjały twórcze, wykorzystujemy efekt synergii grupowej, czyli osiągamy grupą znacznie więcej, niż sami byśmy osiągnęli. Zaczynamy bardziej uważnie słuchać, widzimy pomysły jako własność grupy, potrafimy odraczać decyzje, co minimalizuje niebezpieczeństwo nietrafnych decyzji. Jak widać korzyści jest bardzo wiele. Ważne jest to, aby stwarzać sobie przestrzeń do kreatywnej pracy, wykorzystywać różne techniki i narzędzia. Wypracowanie tych nawyków, oczywiście przy wsparciu organizacji, dla której pracujemy, jest czasochłonne ale korzyści i efekty jakie nam to przyniesie, mogą być zdumiewające.
Rozmawiała: Joanna Jałowiec